Sztuka, którą kolekcjonujemy, staje się wyrazem nas samych. Jest sposobem na połączenie nas z samym sobą ale łączy również nas z tymi, którzy goszczą w naszych domach. Sztuka może stać się przedmiotem rozmów, generować dyskusje, zachwyty i zniesmaczenia ale może przede wszystkim stać się tłem naszego codziennego życia i wspomnień, które tworzymy każdego dnia.

Jak zacząć kolekcjonować?

Tworzenie kolekcji dzieł sztuki to niezwykle osobisty projekt. To coś, co może trwać całe życie i być sposobem na celebrowanie ważnych momentów w życiu jak rocznica, urodziny, ślub ale niekoniecznie. Czasami kupujemy obraz, bo po prostu musimy go mieć! Dlatego najważniejszą radą jaką mogę dać to:

Kupuj sercem! Jeśli pokochasz jakiś obraz kup go! A na pewno znajdziesz dla niego miejsce.

A poniżej znajdziesz kilka dodatkowych wskazówek, które możesz wziąć pod uwagę przy zakładaniu własnej kolekcji dzieł sztuki.

Oko na dzieło sztuki

Kiedy zaczynasz tworzyć kolekcję, dobrze jest świadomie przyglądać się dużej liczbie dzieł sztuki. Wyobraź sobie, że masz nieograniczony budżet i możesz wybrać jedną lub dwie prace z muzeum, galerii czy bezpośrednio od swojego ulubionego artysty lub artystki. Co byś wybrał/a i dlaczego? Jeśli potrafisz wyrazić, co Ci się podoba, przybliżysz Cię o krok do zrozumienia swojego stylu i tego, jaki powinien być Twój pierwszy zakup. Zapisuj swoje ulubione prace artystów np. na Pinterest. Im więcej obrazów zgromadzisz tym więcej aplikacja będzie ci podsuwać na tablicy głównej i w niedługim czasie będzie prezentować tylko takie treści, które cię naprawdę interesują. Zobacz moje ulubione tablice na Pinterest.

Zaufaj temu, co Cię naturalnie przyciąga

Chodzi o dzieła sztuki, które sprawiają, że czujesz się dobrze, które są wyrazem ciebie i tego, co cenisz. Jeśli nie ma jednego stylu, który cię pociąga to nie jest to powód do zmartwienia czy konsternacji „na co się zdecydować”. Możesz posiadać w swojej kolekcji dzieł sztuki mieszankę różnych stylów i tematów namalowanych różnymi mediami i technikami. Ich zgrabne połączenie będzie tworzyć wyjątkową przestrzeń a obrazy same w sobie nie muszą do siebie pasować!

Dlatego moja trzecia najważniejsza wskazówka to nie podążać za trendami przy wyborze dzieła. Twój dom to coś więcej niż trendy, Twój dom to Twoje sanktuarium i osobista przestrzeń, więc pozwól sobie podążać za głosem serca, jeśli chodzi o podejmowanie decyzji dotyczących sztuki dla Twojego domu. Jak mówię, jeśli coś kochasz, znajdziesz dla tej rzeczy miejsce.

Efekt wow

Czy większe wrażenie zrobi galeria małych obrazów czy jeden wielki na ścianie? Oczywiście, że wielki! Jeśli masz miejsce w domu na bardzo duży obraz to nie wahaj się i poszukaj takiego, który wypełni tą przestrzeń. Ta decyzja wiąże się z większymi kosztami niż w przypadku płócien małych i średnich ale warto zainwestować, bo w końcu to jest inwestycja w sztukę.

Powtarzalny wzór

Nie masz dużej ściany? Możesz stworzyć kolekcję z mniejszych obrazów ale np. o powtarzającym się motywie czy kolorze z jednej kolekcji artysty. Bardzo dobrze prezentują się takie powtórzenia w tym samym rozmiarze, bo wprowadzają harmonię i ład. Jeśli nie możesz znaleźć takich kompozycji, to po prostu skontaktuj się z artystą i zamów serię obrazów namalowanych specjalnie dla ciebie. I z pełną świadomością używam zwrotu „dla ciebie” a nie „do twojego wnętrza”, bo one mają przede wszystkim poruszać twoje serce a nie koniecznie pasować do dywanu.

Kropka nad i

Mówi się, że oprawianie w ramy to sztuka sama w sobie i to jest prawda. Dobrze dobrana rama do obrazu podkreśli jego walory artystyczne i dopełni całości. Będzie jak przysłowiowa kropka nad „i” i sprawi, że obraz będzie wyglądał elegancko. Nie pomijaj tego elementu nawet jeśli będzie on generował znaczny koszt. Efekt końcowy wynagrodzi ci wysiłek.